Kulig

Aby atrakcja była bezpieczna udaliśmy się do gospodarstwa agroturystycznego w Wawrochach, które od wielu lat organizuje takie imprezy. Przed kuligiem mieliśmy możliwość obejrzenia zwierząt hodowanych w tym gospodarstwie. Jazda na sankach była bardzo miłą przygodą pomimo dość sporego mrozu. Następnie wszyscy, nie tylko ci zmarznięci, skorzystali z możliwości ogrzania się przy ognisku lub kominku. Była też gorąca herbata i pyszne ciasto. Co bardziej głodni piekli sobie kiełbaski. Po posileniu i ogrzaniu się nadszedł czas na niespodziankę, jazdę po śniegu na gumowej macie. Atrakcja cieszyła się tak dużym powodzeniem że do powrotu do Szczytna zmusił nas przyjazd autokaru.
Czekamy na kolejny sezon zimowy by to powtórzyć.